Prawo do marzeń

Życie nauczyło mnie, że trzeba patrzeć do przodu, nie bać się wyzwań i przede wszystkim mieć marzenia, bo przecież wszystko zaczyna się od marzeń…

Małych, średnich, dużych…

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Andaluzję, pół życia temu, wiedziałam że tam wrócę. To była miłość od pierwszego wejrzenia Samochodowa podróż od jednego białego miasteczka do drugiego stała się moim wielkim marzeniem. Teraz do Andaluzji wracam co najmniej raz w roku, w okolicach późnej jesieni lub środka naszej zimy. Dziś tylko myślami. Biel ścian domów w „białych miasteczkach” w zestawieniu z nieziemskim błękitem nieba tworzy wprost wymarzony krajobraz dla marzeń.

Niezależnie od tego, skąd jesteś i kim jesteś twoje marzenia są ważne. Masz do nich prawo. Tak jak do ich spełniania. Ciekawe jakie marzenia udało Wam się ostatnio spełnić?

Wymarzonego dnia! R.