KROPKA czyli o tym jak stałam się literackim faszystą
W świecie idealnym ten wieczór obfitowałby w magię, miłą niespodziankę i mały bukiet kwiatów. A stał się obroną „kropki.” – Czemu ty wszędzie te kropki wstawiasz w smsach – pada zdanie z drugiego końca kanapy. W głosie…