MAŁPI UMYSŁ
Znowu coś usłyszałam. Zanim jednak usłyszałam, zobaczyłam. Mężczyznę około pięćdziesiątki, chód miał swobodny, lekko nonszalancki. Biała koszula, szron we włosach, jeansy w stanie idealnym, jak tuż po zdjęciu ze sklepowej półki. Z każdego ruchu biła pewność siebie…