Przyjmujecie komplementy? Czy odrzucacie?
Z cyklu „Wyrwane z kontekstu. Zasłyszane, nie kradzione.” Wpadłam ostatnio do restauracji mocno spóźniona. W planach był szybki lunch z klientką i konkretna rozmowa o pewnym projekcie. Po drodze do stolika, przy którym siedziała moja rozmówczyni, dotarły…
Dojrzałaś? Tylko co?
Kolejny post z cyklu „Wyrwane z kontekstu. Zasłyszane, nie kradzione.” Wieczorne spacery po plaży obfitują nie tylko w szereg doznań estetycznych od barw na niebie, po kolory piasku w świetle zachodzącego słońca. Pojawią się też często rozmaite…
Wybierasz? Czy ktoś wybiera za Ciebie?
Z cyklu „Wyrwane z kontekstu. Zasłyszane, nie kradzione.” Nie wiem jak Wy, ale ja lubię czasem zacząć dzień w rytmie włoskiej ulicy. Z pewnym ociąganiem i trochę od niechcenia, w towarzystwie aromatycznego espresso albo cappuccino. Uderzenia łyżeczek…